MONTAŻ HAKA HOLOWNICZEGO MITSUBISHI COLT

Witam! Dziś chciałbym przedstawić montaż haka holowniczego Mitsubishi Colt pochodzącego z 2008 roku produkcji. Hak holowniczy do tego modelu został wybrany z palety polskiego producenta haków marki Steinhof z Tarnowa, mianowicie mowa tu o haku M-310 który jest odkręcany za pomocą dwóch śrub. Do tego zestawu dobraliśmy wiązkę elektryczną większości już wszystkim dobrze znaną, mianowicie wiązkę uniwersalną MARTEC UNI7. Poniżej przedstawiamy montaż haka do Colta krok po kroku.
 

Montaż haka holowniczego Mitsubishi Colt - przygotowanie.

Przygotowanie do montażu haka zaczynamy jak zwykle od skompletowania sobie zestawu oraz narzędzi do tego potrzebnych. Pozwoli nam to zaoszczędzić czas i zszargane nerwy gdy nie będziemy mieli odpowiedniej nakrętki czy klucza w zasięgu ręki. Warto również w przypadku tego modelu auta przygotować sobie szczotkę drucianą do szpica oraz jakiś smar penetrujący w sprayu gdyż jak opisujemy poniżej, może się to okazać nie zbędne.



Według zapewnień producenta o których przeczytamy w instrukcji nie ma konieczności demontażu zderzaka, co jest jak najbardziej prawdą. Jednakże w przypadku nie zdejmowania zderzaka wymagane będzie dość spore jego odchylenie, celem przełożenia belki haka. Więc warto go chociaż poluzować. Producent również wspomina o konieczności podcięcia zderzaka ale spokojnie jest to dość małe podcięcie i w pełni nie widoczne po zakończonym montażu. Proponuję również opuścić tłumik z wieszaka, znacznie ułatwia to pracę przy montażu prawego wspornika o czym będzie w poniższej relacji ale wspominam o tym na samym początku jako przygotowanie do montaży, aby nie co ułatwić wam późniejszą pracę


 

Montaż haka holowniczego Mitsubishi Colt

Montaż haka holowniczego Mitsubishi Colt rozpoczynamy od dokładnego sprawdzenia otworów montażowych które są wymagane do zamontowania haka holowniczego. Otwory znajdujące się w podłużnicach  naszego Colta, które nie są niczym zaślepione ani zabezpieczone. Gwinty często mogą posiadać naloty korozji, Nagromadzone błoto czy resztki konserwacji. Najlepiej mieć szczotkę drucianą w kształcie długopisu taką do szpica by dokładnie oczyścić sobie otwory montażowe i gwint w nich znajdujący się. Ewentualnie po oczyszczeniu możemy użyć sprężonego powietrza z kompresora aby wydmuchać nagromadzony brud. Oczywiście każdy otwór dokładnie penetrujemy niezawodnym już WD-40 bądź podobnym smarem. Wtedy wkręcanie śrub na gwint powinno pójść gładko. 
 

Po oczyszczeniu otworów przystępujemy do montażu zestawu. Boczne wsporniki czyli te długie "wąsy" umieszczamy na swoich miejscach. Niestety jest z nimi trochę zabawy ze względu na panującą obecnie ciasnotę pod autem, z lewej strony wlew paliwa a z prawej tłumik. Trochę gimnastyki i parę manewrów pomoże w umiejscowieniu. Przykręcamy je lekko w palcach śrubami M-10 z użyciem dużych podkładek. 




Kolejna rzecz to wsporniki które zachodzą na zewnątrz podłużnicy, również widoczne na instrukcji montażu. Z nimi również będziemy mieli trochę zabawy, gdyż też bardzo ciężko jest je zamontować. Wszystko trzeba mozolnie ustawiać i celować więc przyda nam się odrobina cierpliwości i zwinne palce. Skręcamy wszystko śrubami M-10, bardzo ważne jest dokręcanie wszystkiego delikatnie na ok. 3 obroty gwintu. Teraz pomiędzy wsporniki wkładamy belkę haka. Zderzak  w tym momencie będzie trzeba bardzo mocno odchylić aby wsunąć belkę pod zderzak o czym wspominaliśmy wcześniej. 



Podcięcie należy wykonać przed montażem belki według obrazka załączonego na instrukcji montażu. Podcięcie jest delikatne więc nad cięciem nie musimy się wiele zastanawiać. Ewentualnie możemy podcinać zderzak po troszkę już po montażu haka powiększając podcięcie po centymetrze do momentu kiedy zderzak nie opiera się już o belkę haka. Oczywiście przykręcamy gniazdo elektryczne oraz kulę i całość mamy zmontowaną, pozostała już tylko wiązka.
 

Montaż uniwersalnej wiązki elektrycznej

Montaż wiązki zaczynamy od dostanie się do bagażnika. Po otwarciu klapy bagażnika napotkamy martwiący nas widok... Japońskie twarde plastiki, które już nie jednokrotnie dały się nam we znaki ;) Z lekką dozą zaufania bierzemy się za demontaż naszych twardzieli. Odkręcamy dwa plastikowe kołki łączące plastik pasa tylnego wraz z boczkami, wszystko widoczne na zdjęciu poniżej. 



Ściągamy delikatnie plastikową osłonę pasa. Demontujemy również styropianowe boczki odkręcając po dwie długie śruby na śrubokręt. Pas tylny ma okrągłą gumową zaślepkę widoczną na zdjęciu poniżej którą wyciągamy. Głębiej napotkamy kolejną taka zaślepkę. Robimy w tych gumach otwór, wiertłem lub nożykiem. Po zrobieniu sobie otworu umieszczamy je ponownie na swoich miejscach. Przez wykonane otwory wpuszczamy do środka wiązkę. Plastikowe boczki odchylamy delikatnie żeby przepuścić przewody, Proponuję zdemontować lampy tylne wyjąć zaślepki i przewody wyciągnąć przez otwory za lampą tak będzie najłatwiej. 



Całość spinamy ze sobą za pomocą złączek dostępnych oczywiście w zestawie wiązki elektrycznej. Najlepiej spiąć przewody tak ze sobą aby były złączone po za plastikową zaślepką, dzięki temu po wepchnięciu jej na miejsce szybko-złączki będziemy mieć w środku, zostaną one w ten sposób zabezpieczone przed wilgocią i możliwym zabrudzeniem. Coś w tym stylu jak na zdjęciu załączonym poniżej,
 

Masę uziemiającą naszą wiązkę, czyli przewód biały musimy podpiąć w miejscu jak na zdjęciu poniżej - miejsce widoczne po otwarciu tylnych prawych drzwi, ściągamy uszczelkę odciągamy boczek i widzimy śrubę M-10 pod którą możemy się podpiąć naszą masą.  Fajnie jest mieć miedziane oczko na białym przewodzie, wtedy montaż masy mamy znacznie ułatwiony, podkładamy tylko pod nakrętkę i skręcamy.

 

Poniżej postaram się przybliżyć w opisie oraz zdjęciach jak podpiąć odpowiednio przewody naszej wiązki.

Lewa strona:

WIĄZKA HAKA     |     WIĄZKA KABINOWA

Czarny - Zielono/brązowy - Lewa pozycja 

Żółty - Zielono/żółty - Kierunek lewy 

Niebieski - Czerwono/Biały światło przeciwmgłowe

Czerwony - Niebiesko/Czerwony - światło stopu 


 

Strona prawa:

WIĄZKA HAKA     |     WIĄZKA KABINOWA

Zielony - Zielono/Czerwony - Kierunkowskaz prawy

Brązowy - Zielono/Biały - Prawa pozycja. 



No to skoro wiązka elektryczna już na miejscu i została odpowiednio sprawdzona to bierzemy się za końcowy montaż. Przykręcamy boczki w tej samej kolejności jak były odkręcane oczywiście z zachowaniem odpowiedniej ostrożności aby niczego nie połamać. Jeżeli nie uczyniliśmy tego wcześniej to bierzmy się za sprawdzenie wszystkich połączeń śrubowych haka holowniczego oraz zawieszamy tłumik na swoje miejsce. Poprawiamy mocowanie zderzaka jeśli było ruszane i tym kończymy nasz montaż. Hak na swoim miejscu, wiązka podpięta pozostało oddać samochód właścicielowi.

Podsumowanie

Montaż haka holowniczego Mitsubishi Colt można zaliczyć do prostych i mniej skomplikowanych. Dużym ułatwieniem tutaj jest brak konieczności demontażu zderzaka co skutkuje zaoszczędzonym czasem. Niestety ten zaoszczędzony czas możemy poświęcić na komplikacje pod autem podczas mocowania wsporników. Dość mały gabaryt auta i podwozia daję się we znaki przy montażu belki. Po za tym wszystko idzie sprawnie. Montaż wiązki dzięki seryjnym otworom jest sporo ułatwiony dlatego nie sprawia żadnych problemów. Montaż haka jest możliwy w zwykłych domowych warunkach pod warunkiem możliwości dostanie się pod auto. Czas jaki powinniśmy sobie zarezerwować na tę pracę to maksymalnie 2,5 godzinki na całość. Mimo tak małych gabarytów, prezentowany Mitsubishi Colt z zamontowanym przez nas hakiem wygląda całkiem zgrabnie. Zresztą oceńcie sami ;)