Hak holowniczy Skoda Fabia I Hatchback 5 drzwi 1999-2007

Dziś na tapecie montaż haka holowniczego Skoda Fabia I generacji pochodząca z 2003 roku produkcji. Wybór padł na dedykowany hak do tego modelu, mianowicie mowa tu o haku S-274 produkowanym przez polską markę Steinhof z Tarnowa. Całość uzupełniliśmy uniwersalną wiązka elektryczną firmy Martec o symbolu UNI7. Jak przebiegał sam montaż i ile z nim zabawy? Dowiecie się tego w krótkim opisie poniżej.
 

MONTAŻ HAKA HOLOWNICZEGO SKODA FABIA - PRZYGOTOWANIE

Jak zwykle przed przystąpieniem do pracy, przygotowujemy sobie wszystko sprawdzając cały zestaw i kompletując odpowiednie narzędzia. Usprawni nam to prace i pomoże zaoszczędzić czas który stracilibyśmy na szukaniu jakiś kluczy, nakrętek czy śrub. 

Przystępujemy do demontażu zderzaka o czym wspomina producent w instrukcji montażu załączonej do paczki z naszym hakiem. Zdejmujemy plastikowe osłony znajdujące się wewnątrz bagażnika po bokach u dołu, odkręcamy cztery nakrętki (nasadka 8) mocujące każdą z lamp i odpinamy wtyczki. Kolejno odkręcamy po 2 wkręty typu torx ukryte pod każdą z lamp. Przechodzimy do samego zderzaka, odkręcamy 3 lub 4 wkręty typu torx od wewnętrznej strony nadkola a następnie odkręcamy 3 lub 4 wkręty torx od dołu zderzaka. Zdejmujemy zderzak uważając na plastikowe zaczepy znajdujące sie po bokach zderzaka. Są dość delikatne więc łatwo je połamać. Naszym oczom ukazuje się taki widok (tutaj już bez belki, która jest mocowana sześcioma nakrętkami w miejscach zaznaczonych na zdjęciu):

MONTAŻ HAKA HOLOWNICZEGO SKODA FABIA

Po demontażu zderzaka i odłożeniu go w bezpieczne miejsce przystępujemy do samego montażu haka holowniczego w naszej Skodzie. Hak wsuwamy w widoczne na zdjęciu fabryczne otwory w podłużnicy i przykręcamy solidnie czterema śrubami do boku podłużnicy. Wszystkie śruby, nakrętki oraz podkładki potrzebne do montażu haka znajdują się oczywiście w zestawie. Które jak wspomniałem wyżej warto sobie wcześniej przygotować i skompletować.
 

Po przykręceniu belki haka do podłużnic oraz dokręceniu do kompletu kuli haka, która jest montowana na dwie śruby oraz tabliczki znamionowej wraz z gniazdem, pozostaje nam przeprowadzić wiązkę elektryczną przez fabryczny otwór w tylnym pasie, ja wybrałem ten otwór zatkany gumowym korkiem (widoczne na zdjęciu poniżej). Moim zdaniem est to idealne miejsce fabryczne do wykorzystania na montaż wiązki elektrycznej do której właśnie przystąpimy. Warto zrobić dziurkę nożem w tej gumie i przeprowadzić wiązkę przez tą gumę. Da nam to dodatkową ochronę przed zabrudzeniem i zawilgoceniem wiązki a także nadal będzie zabezpieczać bagażnik naszego auta.


 

MONTAŻ UNIWERSALNEJ WIĄZKI ELEKTRYCZNEJ

Wiązka ma ten wielki plus, że jest rozgałęziona na dwie lampy, także nie musimy nic sztukować. Mimo, że w zestawie znajdują się szybkozłączki do wpięcia się w instalację pojazdu, to ja wolałem lutować przewody do fabrycznej wiązki. Wydaje mi się to bardziej trwałym i solidnym połączeniem. Instrukcja jak podpiąć każdy przewód znajduje się oczywiście w zestawie wiązki, jest bardzo czytelna, a sam montaż instalacji zajmuje dosłownie kilkanaście minut. 

Po podpięciu uniwersalnej wiązki elektrycznej do naszego haka, pozostało nam tylko kosmetyczne podcięcie zderzaka o którym wspomina producent w instrukcji którą już powinniśmy znać jak własną kieszeń. Mimo wymaganego podcięcia nie musimy się zbytnio martwić gdyż podcięcie jest kompletnie nie widoczne i tak naprawdę mało inwazyjne. Przykładamy zderzak do zamontowanego już haka i trasujemy wielkość i miejsce podcięcia. Jest to zabieg jedynie kosmetyczny i odbywa się w dolnym pasie zderzaka dlatego nei jest widoczne po jego wykonaniu i montażu całości.






PODSUMOWANIE

Tym o to sposobem dotarliśmy do końcówki naszej pracy. Po skręceniu wszystkiego do kupy i sprawdzeniu wszystkich połączeń mamy efekt finalny naszej pracy, mianowicie kompletny hak holowniczy na swoim miejscu. Podsumowując, sam montaż odbywa się płynnie i bez problemowo. Praca w miarę czysta i przyjemna. Jedynie trzeba pobawić się trochę z wiązka a tak sam montaż haka dość szybki i łatwy. Czas przeznaczony na montaż dla sprawnego domorosłego mechanika wyposażonego w kanał, najazdy czy coś innego pomocnego w serwisie to maksymalnie 2 godziny z uwzględnioną przerwą na zimny napój ;)



Ostatnie co nam pozostało do zrobienia to przegląd haka na stacji diagnostycznej (koszt 35zł) oraz wbicie haka do dowodu rejestracyjnego w wydziale komunikacji. Ale to tyczy się każdego takiego montażu w każdym innym samochodzie. Warto zarezerwować sobie dodatkowy dzień na załatwienie spraw administracyjnych. Po wykonaniu tych czynności możemy się już oficjalnie cieszyć z użytkowania naszego haka holowniczego.